Kolejna lista! ;D
Dzisiaj każda z nas opisuje swoją ulubioną bajkę (film) z dzieciństwa.
Dżola:
Nisia:
Moja ulubioną bajka z dzieciństwa jest
Pocahontas, poniewaz wszyscy z rodziny mówia że jestem do niej podobna (może to
prawda ?) Lubię ja za te piosenki i za akcje rozegrane w tej bajece. Indianka,
która zakochuje sie w białej twarzy cos pieknego :)
Luśka:
Jest ich wiele, aczkolwiek najbardziej podobał mi się
film o Królowej Śniegu, który został zrobiony na podstawie baśni
Andersena. Główni bohaterowie to małoletni: Kay i Gerda, oraz zła królowa
śniegu. Na początku zła królowa połamała na drobne kawałeczki swoje lustreko z
lodu, jego kawałeczki rozprysły się po całej ziemi i jeden malutki trafił do
oka, a drugi ukuł go w serce, jego dobre serduszko zamarzło i stało się zimne
jak lód. Następnego dnia zła królowa śniegu przybyła swoimi saniami po Kay'a i
zabrała go ze sobą do pałacu z lodu... Gerda płakała po stracie Kay'a i
postanowiła go odnaleźć. Tam przytrafiały się jej przygody (nie pamiętam
jakie). Dotarła do pałacu złej królowej śniegu i gdy Kay rozpoznał Gerdę wybuch
płaczem i odłamki szkła wypadły mu... Potem pocałowała go i wrócili do
domu szczęśliwie. (Jak to w bajkach historia zakończona happy endem).
Jak widać, każda z nas lubi inną bajkę ;p
Mamy nadzieję, ze Wam się podobało i że z przyjemnością czytacie naszego bloga! ;D
Jak widać, każda z nas lubi inną bajkę ;p
Mamy nadzieję, ze Wam się podobało i że z przyjemnością czytacie naszego bloga! ;D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz